Jak dbać o szambo w zimie

Jak dbać o szambo w zimie

Wprawdzie jak na razie zima rozpieszcza nas dodatnimi temperaturami, ale złudzeń nie ma – mrozy jeszcze nadejdą. A wraz z mrozami, jak co roku, pojawiają się pytania naszych klientów o to czy szambo może zamarznąć i czy mroźna aura oznacza konieczność dodatkowych starań o sprawność przydomowych zbiorników.

Uspokajamy – szambo nie zamarznie!

Prawidłowo zamontowane i użytkowane szambo nie zamarznie zimą. Przede wszystkim zbiorniki są zakopywane na głębokości przekraczającej warstwę przemarzania. Aby to w pełni zrozumieć, wystarczy wyobrazić sobie lód na rzece. Nawet podczas dużych mrozów ścinających powierzchnię wody, pod warstwą lodu pozostaje niezamarzający nurt. Warto pamiętać, że ziemia ma dużo lepsze właściwości termoizolacyjne niż woda, a ponadto zimy w naszym klimacie nie bywają zbyt ostre. Niemal 90% powierzchni naszego kraju leży w I lub II strefie przemarzania, a to oznacza, że ujemne temperatury nie penetrują ziemi na głębokości przekraczającej 100 cm.

Dodatkowo szambo ogrzewa się samo. Może to brzmieć nieco zagadkowo, ale tak naprawdę nie kryję się tu żadna magia. Wewnątrz zbiornika zachodzą procesy fermentacyjne, których skutkiem ubocznym jest wydzielanie ciepła. Procesy te są na tyle intensywne, że nawet podczas siarczystych mrozów temperatura wewnętrzna potrafi przekraczać 10 stopni Celsjusza.

“A sąsiad mówił, że szwagrowi zamarzło!”

W tym wypadku należałoby zapytać co zamarzło oraz gdzie zamarzło. Jak wspomnieliśmy, prawidłowo eksploatowany zbiornik na nieczystości zamarznąć nie może. Jeśli jednak nie korzystamy z szamba w okresie zimowym, ponieważ znajduje się ono na przykład na działce rekreacyjnej lub obsługuje domek letniskowy, to warto zadbać o jego opróżnienie jeszcze jesienią. Takie opróżnienie przed okresem przestoju jest zalecane także ze względów higienicznych.

Drugim przypadkiem może być zamarznięcie rury odprowadzającej nieczystości z naszego domu. Zazwyczaj jest ona zakopana na głębokości ok. 0,5 metra, a więc w strefie potencjalnego przemarzania. Problemem nie jest jednak głębokość, lecz kąt spadku. Niezachowanie odpowiedniego pochylenia skutkuje zatrzymywaniem nieczystości w rurze, a te rzeczywiście mogą zamarznąć. Udrożnienie jest czynnością stosunkowo prostą, ale wymaga wezwania specjalistycznej ekipy, a to generuje koszty.

Powyższe przykłady pokazują, jak ważna jest staranność wykonania instalacji. Nie szukajmy pozornych oszczędności, ufajmy sprawdzonym dostawcom, a unikniemy problemów eksploatacyjnych. Mamy nadzieję, że udało nam się odpowiedzieć na pytanie: „Jak dbać o szambo w zimie” – czyli jeśli zostało wykonane dobrze i w sposób przemyślany to samo będzie o siebie dbało 😉 I oczywiście zapraszamy do zakupu nowego szamba w naszej firmie!