Przekonanie o brzydkich zapachach rzekomo nieodłącznie związanych z przydomowym szambem to raczej domena osób, które nie miały bezpośredniej styczności z tym sposobem odprowadzania ścieków. Posiadacze prawidłowo zainstalowanych i sprawnych zbiorników na nieczystości stoją w opozycji do tego twierdzenia i chętnie przekonują o tym, że posiadanie szamba absolutnie nie musi się wiązać z obecnością nieprzyjemnych woni. Jak jest naprawdę? Czy szambo śmierdzi i jak sobie z tym poradzić?
Ważna rola wentylacji
Szambo betonowe to nic innego jak szczelny zbiornik połączony zamkniętą instalacją odpływową z ujściem domowego systemu odprowadzania nieczystości. Cała instalacja znajduje się pod powierzchnią ziemi, nie zajmuje więc miejsca ani nie szpeci krajobrazu. Sposób montażu sprawia, że szamba znajdują zastosowanie nie tylko na dużych posesjach, ale także na małych działkach, a nawet na terenach letniskowych i rekreacyjnych – słowem, wszędzie tam, gdzie nie jest możliwe doprowadzenie i podłączenie sieci kanalizacyjnej. Takich miejsc na terenie naszego kraju jest sporo, a wraz z rosnącą popularnością koncepcji mieszkania poza miastem, z roku na rok przybywa ich w znaczącym tempie. Tym samym coraz większa rzesza potencjalnych inwestorów próbuje znaleźć jednoznaczną odpowiedź na tytułowe pytanie.
Wróćmy do uproszczonego opisu działania szamba. Jego centralnym elementem jest wspomniany szczelny zbiornik. Szczelność w tym wypadku oznacza zapobieżenie przenikania nieczystości do gleby, a także dostawania się wód gruntowych do wnętrza zbiornika. Sam zbiornik nie jest jednak hermetycznie zamkniętym sześcianem – zostaje on bowiem wyposażony w system wentylacyjny, którego zadaniem jest zapobieganie tworzeniu się efektu podciśnienia oraz odprowadzenie gromadzących się gazów na zewnątrz. Skąd wewnątrz zbiornika bierze się gaz? Jest on efektem intensywnych procesów fermentacyjnych, którym poddawane są wszystkie odpadki organiczne. Naturalne procesy gnilne są dodatkowo stymulowane dzięki dodatkowi w postaci specjalnych szczepów bakterii przyspieszających fermentację, co znacząco podnosi efektywność pracy szamba poprzez krystalizację odpadów. Krystalizacja w dużym stopniu niweluje powstawanie fetoru. Wentylacja zbiornika jest więc obowiązkowa i podlega regulacjom prawnym, które mówią, że wyprowadzenie rury wentylacyjnej powinno sięgać co najmniej 50 cm. ponad poziom gruntu. Taka wysokość jest równocześnie wystarczająca, by skutecznie rozproszyć ewentualne nieprzyjemne zapachy.
Wygodny sposób na opróżnianie szamba
Sporo obaw budzi proces opróżniania szamba. Wyobraźnię rozpala wizja otwartego zbiornika, rozchlapanych nieczystości i wszechobecnego odoru. Tymczasem współczesny sposób odbioru nieczystości płynnych przebiega w sposób całkowicie kontrolowany, a jego realizacją zajmują się odpowiednio przeszkoleni pracownicy. Nie ma mowy o zanieczyszczeniu otoczenia, czy też stworzeniu jakiegokolwiek zagrożenia dla mieszkańców lub środowiska. Cała operacja jest szybka, a jedyną uciążliwością może być konieczność udostępnienia wjazdu na posesję.
Atrakcyjną alternatywą jest wykonanie prostej instalacji odbiorczej zakończonej szybkozłączką umieszczoną na zewnątrz ogrodzenia. W takiej sytuacji wóz asenizacyjny może znajdować się poza terenem posesji, nie jest nawet wymagana obecność właścicieli. Linia zachowuje całkowitą szczelność połączenia między szambem a zbiornikiem odbiorczym wozu asenizacyjnego, nie istnieje więc ryzyko powstania zabrudzeń, czy też ulotnienia się nieprzyjemnych zapachów. Wykonanie takiego systemu wymaga jedynie prostych prac ziemnych, a niezbędne elementy są ogólnodostępne i z pewnością nie zrujnują domowego budżetu. Rzetelni producenci szamb betonowych chętnie udzielą dodatkowych informacji ułatwiających zarówno wybór odpowiednich produktów, jak i ich montaż. Sprawdzony dostawca zbiorników to gwarancja, że nasza instalacja będzie charakteryzowała się wysoką użytecznością, nie będzie też mowy o nadmiernym ryzyku występowania nieprzyjemnych zapachów.
